Dramat gwiazdy programu TVP. Media obiegły nowe informacje [WIDEO]

Reklama

Gwiazda 8. edycji popularnego programu muzycznego TVP — „The Voice of Poland” — Maja Kapłon niedawno musiała wzmagać się z bardzo poważnymi problemami zdrowotnymi. Artystka przeszła wiele operacji. Teraz udzieliła wywiadu, gdzie opowiedziała o ostatnich wydarzeniach z jej życia, które do najłatwiejszych z pewnością nie należało.

POLECAMY RÓWNIEŻ: Awantura na konferencji Kołodziejczaka. Nagranie trafiło do internetu [WIDEO]

Reklama

Maja Kapłon to polska piosenkarka młodego pokolenia, która sporą popularność zyskała za sprawą występu w popularnym programie muzycznym Telewizji Polskiej — „The Voice of Poland”. Artystka wystąpiła w 8. odsłonie muzycznego show, gdzie spośród trenerów zdecydowała się wybrać piosenkarza Michała Szpaka i w dalszym etapie programu stała się jedną z finalistów.

Maja Kapłon w trakcie przesłuchań w ciemno pojawiła się na scenie „The Voice of Poland” i zaśpiewała utwór Cheap Thrills z repertuaru Sii. Widownia i trenerzy z pewnością byli pod wrażeniem wykonania młodej piosenkarki.

POLECAMY RÓWNIEŻ: Rodzinny dramat Dawida Kubackiego. Tata skoczka zdradził zaskakujące informacje

W kluczowej fazie występu fotele zdecydowali odwrócić Michał Szpak i Andrzej Piaseczny. Ostatecznie Maja Kapłon zdecydowała się na Michała Szpaka. W początkowym etapie artystka była w jego teamie, lecz następnie od etapu „bitew” znalazła się w gronie podopiecznych Marii Sadowskiej.

Reklama

Gwiazda programu TVP przeszła dramat

Wokalistka od najmłodszych lat zmagała się ze skrzywieniem kręgosłupa. W celu prawidłowego funkcjonowania musiała przejść wiele operacji. Niestety w 2019 roku doszło do pęknięcia stalowego prętu, który był odpowiedzialny za podtrzymywanie jej kręgosłupa. W tej sytuacji piosenkarka musiała przejść bardzo kosztowną operację w Stanach Zjednoczonych.

POLECAMY RÓWNIEŻ: Tak wygląda nowa gwiazda TVP. Poprowadzi nowe show Telewizji Polskiej [FOTO]

Ostatnio gwiazda „The Voice of Poland” udzieliła wywiadu dla DDTVN. Mówiła w nim o tym, jak aktualnie wygląda jej życie.

— Jest bardzo różnie i nie zawsze dobrze. Bóle występują na co dzień i powstają od blizn i zrostów. Muszę sobie rozmasowywać je widelcem — tak polecił mi fizjoterapeuta. Nakłuwam bliznę, żeby ona odpoczęła i była bardziej luźna do masowania. Jeżeli tego nie zrobię, czuję ból. On z kolei wyłącza mi prawą nogę – mówiła piosenkarka.

Maja Kapłon mówiła także o pewnych życiowych doświadczeniach, które przyniosła jej choroba i również o nowym utworze.

– Sama mam ostatnio gorszy bólowo czas. (…) Przed operacją i po dużo osób bliskich odeszło i zostawiło mnie. Bardzo dużo [przyjaźni] zweryfikowała moja sytuacja zdrowotna. Nie mogłam imprezować, chodzić i robić tych rzeczy, na które wcześniej mogłam sobie pozwolić. Dużo osób z mojego życia odeszło. Utwór „Bestia” jest właśnie o tym. Tym osobom mówię „nara” – powiedziała Maja Kapłon.