Aldona Orman to jedna z gwiazd popularnego od wielu lat serialu Telewizji Polskiej „Klan”, którego emisja trwa już od ponad 25 lat. Aktorka za pośrednictwem mediów społecznościowych poinformowała o szokującej sytuacji, która wydarzyła się na planie wspomnianej produkcji. Szybka reakcja osób pracujących na planie z Aldoną Orman sprawiła, że życie gwiazdy zostało uratowane.
POLECAMY TAKŻE: Niesamowity występ Blanki na imprezie TVP. To po prostu trzeba zobaczyć [WIDEO]
Aldona Orman z pewnością nie jest anonimową aktorką w naszym kraju. W dotychczasowej karierze wystąpiła między innymi w takich dobrze znanych krajowych prodykcjach jak „Ślepnąć od świateł”, „Na układy nie ma rady”, „Wojna żeńsko-męska”, „Glina”, „Quo Vadis”, czy również „Adam i Ewa”. Artystka jest również od dłuższego czasu częścią obsady aktorskiej popularnego od wielu lat polskiego serialu Telewizji Polskiej – „Klan”, gdzie wciela się w postać Barbary Mileckiej.
POLECAMY RÓWNIEŻ: Koszmar Anny Popek. Tak została potraktowana gwiazda TVP [FOTO]
Z informacji aktorki przekazanych za pośrednictwem mediów społecznościowych wynika, że to właśnie na planie tej produkcji doszło do niebezpiecznej dla jej życia sytuacji. Aldona Orman poinformowała, że 16 października jej życie zostało uratowane.
POLECAMY TAKŻE: Tragiczne informacje obiegły media. Nie żyje popularny aktor
Ekipa serialu wezwała na plan pogotowie ratunkowe. Okazało się, że przyczyna wezwania była bardzo poważna. Z relacji aktorki wynika, że doszło do częściowego pęknięcia tętniaka w jej głowie.
Aldona Orman trafiła do szpitala
O całej sytuacji gwiazda serialu Telewizji Polskiej poinformowała za pośrednictwem swojego konta na Instagramie. 16 października na plan serialu „Klan” została wezwana karetka. Przyczyną był tętniak, który częściowo miał pęknąć w głowie Aldony Orman. Po przeprowadzonych badania dwójka lekarzy podjęła się operacji aktorki.
POLECAMY TAKŻE: Przykra wiadomość. Nie żyje popularny aktor znany z legendarnego filmu
– 16 października zostało mi uratowane życie! Najpierw moja kochana i wspaniała Klanowa Rodzina, szybko wezwała karetkę na plan, gdy częściowo pękł mi tętniak w głowie. W Szpitalu MSWiA po szybkich badaniach okazało się, że mam świeżą krew w głowie. Wybitny lekarz neurochirurg wewnątrznaczyniowy – Michał Zawadzki i Vadim Matsibora operowali pozostałą część tętniaka. Embolizowano go od 1.00 do 6.30 rano – czytamy w poście na Instagramie aktorki.
Z dalszej relacji Aldony Orman wynika, że w dalszym ciągu towarzyszą jej spore bóle. Aktorka zwróciła się między innymi z prośbą o modlitwę.
– Po 10 dniach dalej ból jest straszny. Jestem bardzo słaba, Żadne leki nie potrafią go uśmierzyć. Z całego serca dziękuję ordynatorowi Oddziału Neurochirurgii, dyrektorowi wspaniałego Szpital MSWIA Arturowi Zaczyńskiemu za opiekę na oddziale. Doktorowi Bartoszowi Czapskiemu jako lekarzowi prowadzącemu i pielęgniarkom, dbającym o mnie z całego serca w dzień i w nocy: Natalii Borkowskiej, Teresie Strzemiecznej i Marcinowi Michniewiczowi oraz całemu personelowi oddziału. Proszę o modlitwę jeśli się modlicie i dobrą energię – czytamy.
Wyświetl ten post na Instagramie
Źródło: Ig
POLECAMY TAKŻE:
Matka zamordowanej Anastazji nie wytrzymała. Padły mocne słowa [FOTO]
Andrzej Seweryn poniesie konsekwencje za swoje słowa? Pojawiły się nowe informacje [WIDEO]
Polacy pogrążeni w smutku. Nie żyje gwiazda znanego polskiego serialu
Dramat także 27-letniej Polki. Ojciec kobiety przekazał nowe informacje
Fatalna wiadomość także dla widzów TVP. To już koniec znanego programu