Mocne słowa z Pałacu Prezydenckiego. To się opozycji nie spodoba

Nowy rząd: Portal „Wirtualna Polska” w jednym ze swoich najnowszych tekstów poinformował, że „Politycy KO twierdzą, że Andrzej Duda „w porozumieniu z PiS” może wstrzymywać zaprzysiężenie rządu Donalda Tuska. Przekonują też, że jeśli prezydent zrobi to 13 grudnia, to na złość Tuskowi – bo to data „symboliczna””. W materiale przytoczono także stanowisko ze strony anonimowych przedstawicieli Pałacu Prezydenckiego.

POLECAMY RÓWNIEŻ: Smutna wiadomość obiegła media. Nie żyje znany polski aktor

Wybory parlamentarne odbyły się już ponad miesiąc temu – 15 października. Ostatecznie wygrało w nich Prawo i Sprawiedliwość razem z koalicjantami, lecz ostateczny podział mandatów tym razem nie dał możliwości ugrupowaniu Jarosława Kaczyńskiego na to, aby trzeci raz móc stworzyć samodzielny rząd opierający się na partiach wchodzących w skład obozu Zjednoczonej Prawicy.

Mimo wszystko prezydent Andrzej Duda zgodnie ze swoimi wcześniejszymi zapowiedziami podjął decyzję o powierzeniu misji utworzenia nowego rządu szefowi rządu Zjednoczonej Prawicy – Mateuszowi Morawieckiemu.

POLECAMY TAKŻE: Nowy sondaż wyborczy. Zaskakujące wyniki poparcia

– Wierzę w to, że Pan premier ją sformuje, tak jak rozmawialiśmy, tak jak mnie zapewniał; znajdzie większość, która poprze w Sejmie nową Radę Ministrów i będzie mógł w porozumieniu, już nie tylko w ramach Zjednoczonej Prawicy, ale w szerszym porozumieniu parlamentarnym, kontynuować rozwijanie Rzeczypospolitej – mówił Prezydent.

Nowy rząd: przecieki z Pałacu Prezydenckiego

W bieżącej sytuacji po stronie opozycji mają pojawiać się komentarze, że prezydent może „wstrzymywać zaprzysiężenie rządu Donalda Tuska”. — Czy to prawda, że prezydent Duda planuje w grudniu wyjazd na narty, a potem na dmuchanie kraba i jakoś przez 2 lata nie zdąży powołać nowego rządu? To jest ten plan na przedłużenie władzy PiS? – pisał Jan Grabiec na Twitterze.

POLECAMY RÓWNIEŻ: Będzie nowy rząd PiS? Zaskakujące słowa Morawieckiego

Portal Wirtualna Polska zapytał się o to w Pałacu Prezydenckim.

— Dziś pewne jest tylko to, że 11 grudnia jest ostatnim dniem, w którym premier Mateusz Morawiecki może zwrócić się do Sejmu z wnioskiem o wotum zaufania. Nie znamy daty ewentualnego expose Donalda Tuska i kiedy będzie głosowane wotum dla jego rządu – zwraca uwagę rozmówca WP z otoczenia prezydenta.

— Dlatego – dodaje – „niepoważne jest dziś wymaganie przez obecną opozycję, żeby prezydent zaprzestał pełnienia swoich obowiązków i zrezygnował z wcześniejszych planów dotyczących jego wizyt zagranicznych”. – Oni sami nie wiedzą, kiedy będą głosować wotum zaufania dla Tuska, a chcą, żeby prezydent zaprzestał działalności – mówi.