Dawid Kubacki udzielił nowego wywiadu, w którym wypowiedział się o swojej aktualnej sytuacji. Przypomnijmy, że polski skoczek w marcu przedwcześnie zakończył sezon Pucharu Świata ze względu na bardzo poważne problemy zdrowotne żony.
POLECAMY TAKŻE: Smutna wiadomość obiegła media. Popularny aktor nie żyje
Zeszły sezon Pucharu Świata w skokach narciarskich Dawid Kubacki może z pewnością zaliczyć do udanych. Polski skoczek przez długi czas prowadził w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Natomiast w trakcie mistrzostw świata w Planicy zdobył brązowy medal na dużej skoczni.
POLECAMY TAKŻE: Niepokojący wpis Magdaleny Ogórek. Dziennikarka TVP skierowała ważny apel do fanów (FOTO)
Niestety sezon dla 33-letniego skoczka dobiegł do końca w trakcie zawodów w Vikersund. Najpierw media obiegła informacja o wycofaniu się skoczka, którą zamieścił Polski Związek Narciarski. Następnie sam Dawid Kubacki postanowił poinformować swoich fanów o okolicznościach wycofania się z dalszych startów w sezonie.
POLECAMY TAKŻE: Kurdej-Szatan wystąpiła w reklamie. Ziemkiewicz bez hamulców to skomentował (FOTO)
– Mój nagły powrót do domu…. jestem wam winien słowo wyjaśnienia. Moja żona Marta wylądowała w szpitalu z przyczyn kardiologicznych, jej stan jest ciężki i lekarze walczą o jej życie. Jest w dobrych rękach, to silna dziewczyna, wiem, że będzie walczyła – napisał Dawid Kubacki na Instagramie.
– Oczywiście to dla mnie koniec sezonu, ale nie to jest teraz najważniejsze – podkreślił ówczesny wicelider Pucharu Świata.
Dawid Kubacki zdradza nowe informacje
Dawid Kubacki udzielił wywiadu portalowi Skijumping.pl. Polski skoczek przyznał, że pojawiły się pewne drobne problemy.
POLECAMY TAKŻE: Blanka opublikowała wzruszający post. „Nigdy tego nie zapomnę” (FOTO)
– Lekarze wykonali kawał solidnej roboty, był to cud dokonany ich rękoma. Dzięki temu możemy mierzyć się z troszkę innymi problemami, ale je mamy i możemy nad nimi pracować. Wszyscy jesteśmy w domu, mamy drobne problemy, ale to są drobnostki, patrząc wstecz. Mam na myśli rehabilitację Marty, czasami potrzebujemy trochę pomocy, a ja niekiedy będę potrzebował wyrwać się wcześniej z obozu treningowego, ponieważ będę potrzebny w domu. To przy tym wszystkim jednak niewielkie rzeczy – mówił Kubacki.
– Cieszę się, że mogłem wrócić do trenowania i tak szybko to zaczęło wracać na normalne tory. Była obawa i świadomość tego, że na przykład do września nie będę mógł wznowić pełnych treningów. Wszystko się fajnie rozwija, więc mogę chodzić na treningi i jeździć z grupą na obozy i ćwiczyć! – zaznacza reprezentant Polski – powiedział polski skoczek.
Źródło: Skijumping.pl
POLECAMY TAKŻE PRZECZYTAĆ:
Przykra wiadomość obiegła media. Nie żyje znany prezenter telewizyjny
Zmiany również w Wiadomościach TVP? Wszystko jest już jasne
To mogło zaboleć Tomasza Lisa. Znany dziennikarz nie gryzł się w język na jego temat
Dramat Dawida Kubackiego. Niesamowite, co powiedział Piotr Żyła
Kolejny cios także dla Tomasza Lisa. Była żona napisała mu to wprost (FOTO)