Prezydencki minister Andrzej Dera na antenie stacji telewizyjnej TVN24 w programie „Fakty po Faktach” wypowiedział się na temat możliwych terminów powołania nowego rządu, na którego czele miałby stanąć lider Koalicji Obywatelskiej – Donald Tusk. Wcześniej jednak misja utworzenia rządu musiałaby się nie udać premierowi Mateuszowi Morawieckiemu z Prawa i Sprawiedliwości.
POLECAMY RÓWNIEŻ: Morawiecki zwrócił się do Hołowni. Padły zaskakujące słowa
Wybory parlamentarne odbyły się już ponad miesiąc temu. Ostatecznie najwyższy wynik spośród wszystkich startujących ugrupowań uzyskało Prawo i Sprawiedliwość. Jednak ilość uzyskanych mandatów przez ugrupowanie Jarosława Kaczyńskiego nie dało tym razem jego formacji na utworzenie samodzielnego rządu.
POLECAMY RÓWNIEŻ: Smutna wiadomość obiegła media. Nie żyje znany polski aktor
Mimo wszystko prezydent Andrzej Duda postanowił w pierwszej kolejności powierzyć misję utworzenia rządu Mateuszowi Morawieckiemu. Nie brak opinii, że dla dotychczasowego prezesa Rady Ministrów jest to zadanie bardzo trudne ze względu na małe możliwości koalicyjne.
POLECAMY TAKŻE: Nowy sondaż wyborczy. Zaskakujące wyniki poparcia
– Pan Mateusz Morawiecki podjął się tej misji i on ją realizuje sam, bez rozmów z panem prezydentem. Pan prezydent powierzył, zgodnie z przepisem konstytucji, tworzenie tej misji i reszta już zostaje w gestii tego, któremu zostało to powierzone – mówił Andrzej Dera na antenie TVN24.
Andrzej Dera o terminie powołania rządu Tuska
Dera był także pytany o możliwe terminy powołania rządu Donalda Tuska, w sytuacji gdyby rząd Mateusza Morawieckiego nie uzyskał ze strony Sejmu wynaganego wotum zaufania.
POLECAMY RÓWNIEŻ: Będzie nowy rząd PiS? Zaskakujące słowa Morawieckiego
Prowadzący Grzegorz Kajdanowicz w trakcie rozmowy z prezydenckim ministrem postanowił przypomnieć, że w dniach 14-15 grudnia odbędzie się szczyt Rady Europejskiej. Andrzej Dera w związku z tym został zapytany, czy do powołania rządu Donalda Tuska może dojść 12-13 grudnia, odparł: – Myślę, że jest to realna możliwość.
— Myślę, że najbardziej realną datą, chyba pierwszą możliwą, będzie 13 grudnia. Bo 12 pan prezydent wraca z Genewy. Jest możliwy 13-14, więc nie ma żadnych przeszkód, żeby do tego doszło – dodał.
— Czyli 13 lub 14 rano mamy nowy rząd Tuska? – zapytał prowadzący. – Kalendarz na to wskazuje. I też musi być gotowość tego ze strony ewentualnego nowego premiera, to musi być uzgodnione – odparł Dera.
Źródło: TVN24
POLECAMY RÓWNIEŻ INNE NASZE MATERIAŁY:
To już oficjalne. Znany dziennikarz odchodzi z TVP
To się Tuskowi nie spodoba. Padły właśnie mocne słowa prezydenta
Jakubiak ostrzega Hołownię. Polityk powiedział to wprost
Tusk będzie mieć problem? Zaskakujące słowa znanego polityka