Paulo Sousa wróci na ławkę trenerską? Portugalczyk na przełomie 2021 i 2022 roku szczególnie dał o sobie znać nad Wisłą. Wszystko to za sprawą informacji, że Sousa zdecydował, że chciałby pozostawić polskich piłkarzy na rzecz możliwości pracy w brazylijskim Flamengo.
Jednak w Brazylii portugalski trener zbyt długo nie popracował. Nie minął nawet rok, a Sousa już jest bez pracy. To jednak z informacji podanych przez włoski dziennik „La Repubblica” może nie potrwać zbyt długo.
POLECAMY TAKŻE: Jak Polacy oceniają przekop Mierzei Wiślanej? Są wyniki sondażu
Z bieżących doniesień wynika, że Sousa ma być jednym z kandydatów do tego, aby przejąć stery nad Juventusem Turyn. W tej sytuacji warunek jest jednak jeden – musiałoby dojść do zwolnienia aktualnego trenera Starej Damy, którym jest Włoch Allegri.
Paulo Sousa trenerem Juventusu?
Drużyna z Turynu nie radzi sobie w ostatnim czasie zbyt dobrze. Aktualnie Juventus jest ma ósmym miejscu w Serie A. W ostatnich trzech spotkaniach dwa razy Juventus przegrał i raz zremisował. Taki stan rzeczy nie podoba się władzom klubu. W tej sytuacji kandydatami do ewentualnego zastąpienia Włocha mają być Niemiec – Thomas Tuchel i właśnie Paulo Sousa, który jeszcze rok temu był selekcjonerem reprezentacji Polski.
POLECAMY TAKŻE: Lewandowski wraca na tarczy. Barca przegrywa z Bayernem
Gdyby Sousa został trenerem Juventusu Turyn, to ponownie miałby okazję do tego, aby współpracować z Polakami. Mowa tu oczywiście o Wojciechu Szczęsnym i Arkadiuszu Milik, który niedawno przeszedł do Starej Damy i jak narazie pokazał się z bardzo dobrej strony.
Jednak czy Sousa zostanie trenerem Juventusu, to czas pokaże. Nie ulega wątpliwości, że w zestawieniu z Tuchelem, to Niemiec jest zdecydowanym faworytem do tego, aby objąć stery nad drużyną. Warunkiem jest jednak to, że Niemiec po świeżej rozłące z Chelsea musi tego po prostu chcieć.
Źródło: TVP Sport, kurierprasowy.pl
Foto: Wikimedia
