0

To cios dla TVN. Doda powiedziała to wprost przed kamerą (WIDEO)

Reklama

Dorota Rabczewska, znana szerzej jako „Doda” w jednym z ostatnich wywiadów wypowiedziała się na temat stacji telewizyjnej TVN. Gwiazda polskiej muzyki wspomniała przy tym pewną sytuację sprzed kilku lat, z którą związani byli rodzice gwiazdy.

POLECAMY TAKŻE: Nowe informacje ws. Klarenbacha. Jest reakcja ze strony TVP

Reklama

Doda to jedna z największych gwiazd polskiego show-biznesu. Piosenkarka od lat nie pozwala o sobie zapomnieć za sprawą nowych utworów, jak i również głośnych wypowiedzi udzielanych w mediach. Rabczewska nie od dziś słynie z tego, że często bywa prostolinijna i bardzo bezpośrednio wyraża swoje zdanie na różne tematy.

POLECAMY TAKŻE: To dlatego Fernando Santos został trenerem Polski? Przyjaciel 68-latka zdradza szczegóły

W ostatnich latach sporo mówiło się na temat bana, który Doda miała mieć w stacji telewizyjnej TVN. Według mediów powodem takiego stanu rzeczy miał być konflikt między piosenkarką a dziennikarką stacji TVN Agnieszką Woźniak-Starak.

POLECAMY TAKŻE: Wszystko jest już jasne. Klarenbach pojawi się w kolejnym programie TVP Info

Jednak w ostatnim czasie można odnieść wrażenie, że stosunki między Dodą a TVN uległy polepszeniu, choć w jednym z ostatnich wywiadów piosenkarka nie kryła, że wciąż bardzo dobrze pamięta to, co ją i jej rodzinę spotkało ze strony popularnej stacji telewizyjnej.

Reklama

Doda o TVN

Doda w trakcie wywiadu z dziennikarzem portalu „Pomponik” została zapytana o TVN i sytuację z przeszłości związaną z programem „Na językach”, gdzie padły słowa, które bardzo mocno odbiły się na rodzinie piosenkarki.

POLECAMY TAKŻE: Szokujące zachowanie Nitrasa w Sejmie. Kaczyński wszystko nagrał (WIDEO)

„Moi rodzice zostali przeproszenie na stacji TVN.” – powiedziała Doda, po czym wyznała:

Ostatnio nawet byliśmy z moją mamą zaproszeni na jakiś tam program charytatywny do „Milionerów”. Odmówiłam, właśnie ze względu na to, że jest to dla mnie, no i mojej mamy, delikatny dyskomfort ze względu na to, że po tym programie „Na językach”, moja mama to bardzo cierpiała. Odbiło się to psychosomatycznymi chorobami, łącznie z nowotworem i był to tragiczny dla nas czas – operacja naświetlania, radioterapię. No ten długotrwały stres. No to był dla nas o coś okropnego – powiedziała piosenkarka.

Gwiazda mówiła także o aktualnych relacjach ze stacją.

Cieszę się, że nasze kontakty na płaszczyźnie muzycznej i zawodowej będą się odbudowywały. I będą. Na tyle zdrowe i nietoksyczne, że pozwolą mi się rozwijać jako artystce i moim fanom, po prostu odbiorcom i też fanom TVN po prostu mnie oglądać – powiedziała dyplomatycznie znana piosenkarka.

Rozmowa Dody poniżej:

Źródło: Pomponik

POLECAMY TAKŻE:

Na to czekali widzowie. Gwiazda TVP wraca do popularnego programu

Na to czekali widzowie TVP. Nowe nieoficjalne informacje ws. Adriana Klarenbacha

Co dalej z Adrianem Klarenbachem? Wymowny opis dziennikarza TVP (FOTO)

Znany aktor nie żyje. Szokujące okoliczności śmierci

Znany dziennikarz zaatakował Straż Graniczną. Właśnie zapadł wyrok sądu

Reklama